Praca - Co słychać w pracy?
Sweden - 2024-03-27, 16:58
Desmond, dziękuję za odpowiedź.
Dzięki temu łatwiej sobie wyobrazić szerszy kontekst w oparciu o posty w tym temacie.
void, fakt, rynek pracy jest obecnie **ujowy.
W ramach przeglądania rynku pracy...
Przeglądam oferty na poważnej platformie linkedin, trafiłam już kilka ofert dla wolontariuszy w różnych fundacjach (wolontariusz od marketingu na długoletnią współpracę, tak za darmo), i trochę ofert przypisywania trybu pracy zdalnej do prac stacjonarnych. Ktoś wstawiający takie ogłoszenie nie wiem o czym myśli zaznaczając, że to praca zdalna. .
Desmond - 2024-04-02, 09:45
Chyba popsuło się kolejne niemieckie "niepopsuwalne" urządzenie. Planuje wykorzystać inne "niepopsuwalne" niemieckie urządzenie, które wróciło z serwisu po wymianie mostka prostowniczego. Dla jednych prowizorka, dla innych oznaka zaradności i geniuszu technicznego.
<<< Dodano: 2024-04-03, 17:21 >>>
Odpycham do GW usterki gwarancyjne, bo nie uważam, że problem nie leży po naszej stronie. Jak dostanę zgodę to wypnę monitorowania. W ten sposób mam zamiar udowodnić, że mam rację. Przerabiałem podobny problem z system HVAC, zamierzam skorzystać więc z tych doświadczeń.
<<< Dodano: 2024-04-07, 10:49 >>>
Widzę, że w pracy jest dwóch debili piszących maile w niedzielne przedpołudnie. Ja i Krzysiu.
Nieeeeeee, ale Pani dyrektor, to już o to nie posądzałem.
Cappy - 2024-04-07, 19:28
Od poniedziałku cały tydzień przychodzę do pracy na 10.00 by na zlecenie jechać na 11.30.
No paranoja.
<<< Dodano: 2024-04-07, 19:28 >>>
Desmond, A kim jesteś z zawodu i gdzie pracujesz?
Desmond - 2024-04-07, 23:19
Cappy, nie mogę napisać. Przepraszam.
chiroptera - 2024-04-08, 11:49
Zaczęłam 3 tyg. szkolenia. Płatnego.
Cappy - 2024-04-08, 17:52
[b]Desmond[/], w porządku.
Nic ciekawego?..
Desmond - 2024-04-09, 14:28
Kawał brudnej i nikomu niepotrzebnej roboty. Mam jednak nadzieję, że złapię w temacie wreszcie dobry rytm, choć ten temat dosłownie przygnębia mnie i rezonuje z moim stanem psychicznym. Spróbuję się jednak zaprzeć i iść do przodu. Póki co tydzień po świętach na plus.
void - 2024-04-10, 00:05
Mam straszną niewyróbkę w robocie. Taka typowa sytuacja grzebiąc w kodzie klnąłem co za debil to pisał, no oczywiście, że ja. Na swoją obronę, że strasznie cisnęli mnie wtedy o ten refactor i odwaliłem taką chałturę. Ogólnie nie wyrabiam się ostatnio w pracy.
Desmond - 2024-04-10, 15:18
Dałem wolne jednej osobie, usiadłem więc w biurze i biorąc pod uwagę mój stan psychiczny kopałem się w czoło, bijąc się z zaburzeniami obsesyjno-kompulsywnymi, które dostały dzisiaj zielone światło i mogły szaleć do woli.
<<< Dodano: 2024-04-13, 17:54 >>>
Wypadł mi na tydzień jeden człowiek. Szykuje się mała rozbudowa i konsorcjant dopytuje o inwentaryzację części biurowej, aby określić zakres prac i przedstawić wycenę Zamawiającemu. Plan na przyszły tydzień jest więc prosty, rzucę ten temat na stół i odpuszczę chwilowo bieżące prace, bo i tak mam znowu zaległości w papierach. Zwłaszcza, że wziąłem wolne pod koniec tygodnia i wszystkie siły rzuciłem na prywatny front.
<<< Dodano: 2024-04-16, 15:24 >>>
No to mamy piki po 200V i czasie trwania ponad 300ms na magistrali komunikacyjnej. Te 200V to kwestia umowna. Aparatura ma bowiem taki maksymalny zakres pomiarowy.
void - 2024-04-16, 15:28
Desmond, co to za magistrala z pikami 200V
Desmond - 2024-04-16, 18:59
void, nie mogę pisać za dużo. W okablowaniu pojawia się obce napięcie. Niestety zgodnie z przypuszczeniami od strony linii WN. Liczę, że zakłócenia przenoszą się połączeniem galwanicznym od strony uziemienia otokowego i męczę bułę o dodatkowy test przy wypiętym uziemieniu ograniczników przepięć.
<<< Dodano: 2024-04-19, 20:06 >>>
W pracy tak słabo płacą, że muszę jeść wojskowe racje żywnościowe.
void - 2024-04-23, 22:44
Wspieranie poprzedniego projektu kopnęło mnie w tyłek. Miałem zadanie tylko przygotować oprogramowanie do testów i tak było napisane w zadaniu w systemie. Koniec. Natomiast ktoś po pewnym czasie wpadł na pomysł by to co zostało tam zaimplementowane weszło na stałe do głównego repozytorium. No i teraz się zaczyna. Mimo, że już od dwóch tygodni nie pracuję w tamtym projekcie, jestem w zupełnie innym dziale, to przecież to moja zmiana, mogę chwilę poświęcić, a co tam. No i okazuje się, że jest dużo więcej implikacji, trzeba to przedyskutować, przetestować... Bo wcześniej to było zrobione tak "na trytytkę i srebrną taśmę". No fajnie, ale od dwóch dni na tym siedzę i nie ma konkluzji, cisną bo przecież to ma być na już... Nosz kurde. Powaliło ich, a ja się dałem wciągnąć w to i zgarniam opierdziel od swojego właściwego zespołu, bo taski wiszą. Ani tu, ani tu nic nie zrobiłem i teraz jestem, delikatnie mówiąc, w pupie. Oby ta pupa to nie był PUP, czyli Powiatowy Urząd Pracy. Niech to szlag.
Desmond - 2024-04-24, 16:31
Niestety moja teoria nie sprawdziła się. Pozostają już tylko zabobony. Ogarnąłem prawie wszystkie zaległości w papierach z zeszłego roku z drugiej umowy za jaką odpowiadam. Pozostał mi ostatni protokół, ale żeby nie było tak różowo, mam już lekką górkę z bieżących spraw. Poza tym szykuje się kolejny wyjazd firmowy. Myślę, że powinienem jechać, choć bardzo łatwo mógłbym wykręcić się, ale w tym przypadku obawiam się małego faux pas z mojej strony. Terapeutka zachęca mnie zresztą do wyjazdu.
<<< Dodano: 2024-04-26, 16:08 >>>
Miałem zweryfikować kolejną usterkę gwarancyjną. Chyba niepotrzebnie napisałem, żeby deweloper przyjrzał się działaniu aplikacji. Nie to, żebym nie zamieścił dokumentacji fotograficznej, ale mój mail wylądował już u dyrektora technicznego i dyrektora ds. realizacji.
<<< Dodano: 2024-05-06, 15:59 >>>
Zamawiający po 3,5 roku przypomniał sobie o cyberbezpieczeństwie jednej stacji. Jako autoryzowany serwis z szerokim portfolio certyfikatów podjąłem się tego karkołomnego zadania. Wizualizacja już nie działa. Ponoć na skutek prac systemowych w Windowsie, choć nie wprowadzono żadnych zmian, które zgodnie z opinią dystrybutora mogły wpłynąć na pracę programu. Jak ogarnięte zostaną kwestie handlowe, mam dostać do podmiany uszkodzony plik z nowym kluczem licencyjnym prosto z Australii.
Cappy - 2024-05-06, 17:29
Jutro na kuchnię a od środy 2 zmiana.
Desmond - Wczoraj 23:07
Ogarnąłem właśnie zaległe protokoły z zeszłego roku. Rok 2023 uważam oficjalnie za zamknięty. Teraz pora skupić się na bieżących zaległościach.
<<< Dodano: 2024-05-15, 16:57 >>>
Przyjechał dystrybutor, zasymulowaliśmy uszkodzenie. No coś jest rzeczywiście nie tak. Ciekawe co na to Niemcy? Bp np. Australijczycy milczą.
|
|
|