Pisałam już o tym w innym temacie... ze względu na okoliczności myślę, czy nie zacząć nowego zeszytu przed zakończeniem aktualnego. Boję się, że po prostu możemy się nie doczekać.
Co myślicie?
No i podbijam pytanie tytułowe: jakie jeszcze macie pomysły na temat?
Wiek: 27 Dołączyła: 18 Paź 2014 Posty: 5179 Skąd: Polska
Wysłany: 2018-01-16, 10:18
utzi.nazazu, analogicznie do wędrującego zeszytu, tylko ten temat ponad trzy lata nie był poruszany. Wystarczy przeczytać. Jeśli masz jakieś propozycje to pisz.
Ludziom najtrudniej się przyznać, że ich życie nie ma żadnego znaczenia. Żadnego celu. Żadnej treści.Opowieść Podręcznej M. Atwood 23.10.15r.