Zauważyłam ostatnio, że na forum jest sporo osób, które interesują się jazdą konną, jeździły lub jeżdżą. Pomyślałam, że fajnie byłoby założyć temat dla koniarzy.
Jeździcie/jeździliście kiedyś konno? W szkółce, prywatnej stadninie? A może macie lub mieliście swoje własne konie? Przeżyliście jakieś ciekawe przygody w siodle? Macie jakieś pytania na które być może inni jeźdźcy mogliy Wam odpowiedzieć? Może chcecie pochwaliś się swoimi sukcesami, zdjęciami z jazd?
Musiałam skończyć treningi przed maturą ze względu na naukę i niestety nie zdążyłam jeszcze wrócić do jazdy. No i pokłóciłam się z trenerem, więc muszę poszukać nowej stajni. I teraz nie mam pieniędzy a do stajni ojca albo dziadka za daleko, a oni mają mnie gdzieś i nawet nie chce mi się pytać czy mogą po mnie przyjechać.
Fenoloftaleina napisał/a:
W szkółce, prywatnej stadninie?
I tu, i tu. Częściej w szkółce, bo najbliżej ale miałam tam "prywatnego" konia i treningi z przyjaciółką, więc żadne zastępy itp.
Fenoloftaleina napisał/a:
A może macie lub mieliście swoje własne konie?
Kiedyś miałam, ale ojciec musiał ją sprzedać. Strasznie to przeżyłam.
Wstawiałam zdjęcie Alhambry w czworonożnej kompanii.
Fenoloftaleina napisał/a:
Przeżyliście jakieś ciekawe przygody w siodle?
Dużo tego było. Chyba najmilej wspominam rajd z nocowaniem w lesie. Ale były też nieprzyjemne przygody.
Fenoloftaleina napisał/a:
Macie jakieś pytania na które być może inni jeźdźcy mogliby Wam odpowiedzieć?
Jakaś godna polecenia stajnia w okolicach Szczecina?
Fenoloftaleina napisał/a:
Może chcecie pochwalić się swoimi sukcesami, zdjęciami z jazd?
Oblałam odznakę, bo mi 2 minuty przed startem ze skoków zmienili konia na kuca. Taki sukces
Ogólnie nigdy nie myślałam o uczestnictwie w zawodach, więc raczej żadnych sukcesów nie odniosłam nigdy. Zazwyczaj jeździłam lub zabierano mnie w formie luzaka.
Co do zdjęć to nie wiem gdzie mam jakieś "aktualne", znalazłam jedynie z dzieciństwa (robiłam zdjęcia zdjęciom, przepraszam że są takie niewyraźne):
1. Pierwsze przymiarki.
2. Pierwsze kontakty z końmi:
3. No i zdjęcie po pierwszej jeździe na sportowym koniu, niestety nie wiem gdzie zapodziałam zdjęcia z samej jazdy
4. Pierwsze skoki na Alhambrze (przepraszam za tą przeróbkę, ale oryginalne zdjęcie gdzieś zaginęło i zostało tylko takie coś
Jakaś godna polecenia stajnia w okolicach Szczecina?
Nie jeżdżę konno, ale czasami przechodzę obok stajni w Żarowie. To prawie dzielnica Stargardu. Nie wiem, czy są godni polecenia - tylko tamtędy przechodzę. Tak piszę na wszelki wypadek w razie gdybyś jeszcze ich nie 'używała'.
Tak, w podstawówce nauczyłam się jeździć, później dopiero w technikum wróciłam do siodła.
Cytat:
W szkółce, prywatnej stadninie?
Jeździłam w stadninie w Dżonkowie. W technikum zajmowałam się końmi w stadninie mojego nauczyciela od diagnostyki chorób. I tam mialam najwięcej czasu na pojeżdżenie.
Cytat:
A może macie lub mieliście swoje własne konie?
Niestety nie, a bardzo chciałam.
Cytat:
Przeżyliście jakieś ciekawe przygody w siodle?
Raz jedyny koń puścił się pędem w las, ze mną w siodle... to była jedna z pierwszych moich lekcji w terenie. Cale szczęście zdołałam nie spaść, a trener okiełznał konia. Myślałam, że już nigdy nie wsiądę na konia.
Cytat:
Może chcecie pochwaliś się swoimi sukcesami, zdjęciami z jazd?
Sukcesów nie mam, bo jeździlam rekreacyjnie.
Zdjęć nie mam prawie wcale w wersji elektronicznej. Poszukam płyty ze zdjęciami i coś wrzucę.
Czy jest coś gorszego niżeli śmierć? - Życie, jeśli pragniesz umrzeć.
Tak, prawie przez dwa lata. To było wtedy, kiedy jeszcze chodziłem do podstawówki.
Fenoloftaleina napisał/a:
W szkółce, prywatnej stadninie?
W prywatniej stadninie.
Fenoloftaleina napisał/a:
A może macie lub mieliście swoje własne konie?
Niestety nigdy nie miałem, ale o nim marzyłem. Zawsze zazdrościłem mojej koleżance, która miała konika...
Fenoloftaleina napisał/a:
Przeżyliście jakieś ciekawe przygody w siodle?
Na mojej drugiej jeździe o mało co nie spadłem z konia, którego ogarnął jakiś szał. Teraz wydaje mi się, że to błahostka, ale dla małego dzieciaka było to nie lada przeżycie.
Fenoloftaleina napisał/a:
Może chcecie pochwaliś się swoimi sukcesami, zdjęciami z jazd?
Zdjęcia na pewno jakieś by się znalazły, ale nie chce mi się ich szukać. Są pewnie gdzieś na strychu...
Ja, wilk stepowy, gnam bez końca,
Świat pod całunem śniegu legł,
I nigdzie sarny ni zająca,
A nawet kruk z gałęzi zbiegł.
Wiek: 30 Dołączyła: 03 Gru 2013 Posty: 1083 Skąd: Polska
Wysłany: 2014-01-14, 21:32
Brakowało mi takiego tematu .
Fenoloftaleina napisał/a:
Jeździcie/jeździliście kiedyś konno?
Jeżdżę od... 8,5 roku? Niestety coraz rzadziej. Teraz właściwie tylko i wyłącznie w wakacje.
Fenoloftaleina napisał/a:
W szkółce, prywatnej stadninie?
W bardzo wielu miejscach. I w szkółkach i u prywatnych właścicieli.
Fenoloftaleina napisał/a:
A może macie lub mieliście swoje własne konie?
Były takie plany, ale nic z tego nie wyszło. Miałam dostać konia po skończeniu gimnazjum, ale ostatecznie poszłam do LO do ***. W domu miałabym go gdzie trzymać, ale przyjeżdżać do niego tylko weekendy mijało się z celem. Pensjonaty? Drogie i daleko...
Fenoloftaleina napisał/a:
Przeżyliście jakieś ciekawe przygody w siodle?
Pewnie,ze tak . Kiedyś jadąc na koniu widziałam ekshibicjonistę .
Fenoloftaleina napisał/a:
Może chcecie pochwaliś się swoimi sukcesami, zdjęciami z jazd?
Skończyłam 8 razy kurs *** i tam też startowałam 3 razy w ***. Dalej nie umiem jeździć .
Wiek: 23 Dołączyła: 06 Cze 2016 Posty: 274 Skąd: Europa
Wysłany: 2021-09-11, 13:33
Aaaa tak się cieszę, że zobaczylam ten temat! Idealny na post powrotny.
Cytat:
Jeździcie/jeździliście kiedyś konno?
Tak! Już jakieś 11 lat.
Cytat:
W szkółce, prywatnej stadninie?
W ciągu jeżdżę kuca znajomej mojej nauczycielki z uczelni. Teraz robię staż w Niemczech i jeżdżę na sportowych koniach. ^^
Cytat:
A może macie lub mieliście swoje własne konie?
Mam swoją kobyłkę. Jest już na emeryturze, jest najcudowniejsza na świecie.
Cytat:
Przeżyliście jakieś ciekawe przygody w siodle?
Chyba najfajniejsze wspomnienia to takie z wyjazdów w teren z moją kobyłką. Galopowanie o zachodzie słońca po łąkach, znajdowanie jezior w głębi lasu...
Cytat:
Macie jakieś pytania na które być może inni jeźdźcy mogliby Wam odpowiedzieć?
Co robicie, gdy czujecie wypalenie? I co ćwiczycie żeby ulżyć bólowi pleców?
Cytat:
Może chcecie pochwaliś się swoimi sukcesami, zdjęciami z jazd?
Mam brązową odznakę, najcudowniejszego konia na świecie, jeżdżę w Holandii i Niemczech, odbyłam treningi po angielsku, robię jedną rzecz nieustannie od 11 lat.
What if I left and it made no sense
And you tell your friends and they hold your hands?